Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

środa, 27 lipca 2011

Internet...

...jest wreszcie ok ale za to na sznurku bo nie ma połączenia bezprzewodowego.I tak,póki co, siedzę sobie na schodach nadwyrężając jeszcze bardziej bolący kręgosłup bo do stolika sznurek nie sięga.Mam nadzieję że wymienią modem zanim stanę się kaleką :)
Jednak wielka jest siła nałogu :)))
Jak już jestem to pokażę że coś się "dzieje"choć jeszcze nic nie jest skończone.

Przerabiam siatkę lnianą,która już raz była zrobiona ale została spruta i dziergam od nowa.Dużo jej nie trzeba do skończenia ale koncepcje wykończeniowe zmieniają mi się ciągle więc na razie leży i czeka aż się na coś zdecyduję.Zresztą motywacja w związku z brakiem lata jest mocno zredukowana,bo ciuch raczej na upały jest przewidziany.
Na razie robię sobie sweterek bo chyba prędzej się przyda niż ta siatka.
Jest ciemno więc trudno zdjęcie zrobić,to tylko tak informacyjnie takie byle jakie pokazuję.Kolor na drugim zdjęciu bardziej zbliżony do rzeczywistego.
Spodobał mi się sweterek 49 z Drops Design ale nie robię identycznego bo i włóczkę mam inną,grubszą,i rękawy wolę normalnie wszywane.Ma być więc podobny.Zresztą nie zdarzyło mi się chyba zrobić rzeczy identycznej z opisem,zawsze coś robię po swojemu.Marudnie się to robi ,bo w całości a przy rozmiarze XL to jest trochę oczek na drucie.

 Pora kończyć i wracać do pracy.Będą dziś placki ziemniaczane,a co :))


Miłego dnia :

1 komentarz:

  1. Dziergadełka zapowiadają się interesująco. Czekam na ich sfinalizowanie.

    OdpowiedzUsuń