Po trzech zmianach koncepcji i co za tym idzie trzech pruciach, powstało w końcu kolejne bolerko.
Mała rzecz a cieszy :))
Włóczka to akryl z 1% dodatkiem nylonu jednak bardzo przyjemny ,mięciutki i w ogóle nie skrzypiący .Kupiłam kiedyś bo mi się kolory spodobały.Z motka 40 dkg zużyłam 30 dkg a więc niezbyt wydajny,druty nr.7.Brzegi się wywijały więc je obszydełkowałam.Ładniej wygląda na lewej stronie ale chciałam żeby rękawki się wywijały.Bolerko robione jest w poprzek ,rękawki na okrągło,dalej prosto,przody na dole poszerzone rzędami skróconymi.Zdjęcia marnej jakości ale mój aparacik powoli odmawia współpracy :(.
Miłego, słonecznego weekendu życzę wszystkim tu zaglądającym :)
Ładne i udane bolerko.
OdpowiedzUsuń