Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

środa, 6 lipca 2011

Bolerko

Bardzo dziękuję za miłe komentarze :)

W ostatniej chwili przed wyjazdem udało mi się skończyć bolerko ale już nie zdążyłam obfocić.Okazja trafiła się dopiero wczoraj. Pogoda dopisała i fotograf się trafił,i mamy działka jako tło.


Bolerko było przewidziane do tej konkretnej sukienki ale przyda się,jak widać i do innych zestawień.
Całość wykończona jest półsłupkami i rakowymi.Rękawy po raz pierwszy   wrabiałam nie przyszywałam,muszę przyznać że ta metoda jest  fajniejsza. Nie jestem natomiast zadowolona  z włóczki.
  Włóczka jest bardzo miękka,wręcz rozlazła 85% bawełna,15% kaszmir,zalecane druty to 4,5-5,ja ,ponieważ robię bardzo luźno wzięłam 3,75 ale to jeszcze są za grube ,powinny cieńsze być.Oczka są jakieś rozlazłe,nierówne choć nie wykluczone że to wina moich umiejętności:)))


Na razie ciuszek jest potrzebny ale kto wie czy zimą nie pójdzie do sprucia i przeróbki bo nie całkiem spełnia moje oczekiwania.Na dodatek zrobiłam za wąskie rękawki ale mam nadzieję,że się ta flakowata włóczka trochę rozciągnie i na brzegach.Wyszło mi niecałe 20 dkg,50g-125m.

Miłego dnia :))

3 komentarze:

  1. Bolerko bardzo ladne i pewnie nie jeden raz je zalozysz, nawet gdy lato wreszcie sie zrobi.
    Piekne jest na tej dzialce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bolerko ładne i doskonale w nim wyglądasz w obu wersjach. Miłego wypoczynku na urlopie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bolerko super - uniwersalne i faktycznie do wszystkiego niemal pasuje.

    OdpowiedzUsuń