Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.
wtorek, 21 czerwca 2011
Astmetryczna chusta...
...skończona!Blokowana wygląda tak
Pomysł asymetrycznej chusty nie jest mój,pochodzi stąd.Na próbę zrobiłam z resztek jakiegoś akrylu taką chusteczkę z listkami
i bardzo ją polubiłam,przydał się wiosną taki nieduży szyjogrzej.Tym razem chciałam środek zrobić taki sam asymetryczny tylko z szeroką koronką z dwóch stron.Tak sobie to wymyśliłam i potem kombinowałam jak to zrobić no a efekt jest jak widać.Początek koronki różni się od zakończenia bo na początku jeszcze nie bardzo wiedziałam jak to właściwie ma być :)Ale jest to próba,następne(jeśli będą)będą udoskonalane. Na chustę wyszło troszkę ponad 10 dkg włóczki skarpetkowej,tej samej co tu.Z resztek poprzednio zrobiłam mitenki
To by było na tyle, muszę uciekać do pracy :( Miłego dnia :)
Swietny pomysl z asymetria. Piekne sa te chusty. Te z listkami to sobie zrobie.
OdpowiedzUsuńWyjątkowe są Twe asymetryczne chusty. Cudowne, każda w innym stylu, ale naprawdę przyciągają wzrok.
OdpowiedzUsuńładne kolory tych mitenek, a asymetryczna chusta też mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne i praktyczne te chusty. :o)Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuń