Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

środa, 17 października 2012

Kolejny beztytułowy:))))

Na chwilę przestało padać,nawet wyjrzało nieśmiało słoneczko,pies powinien się wybiegać i my trochę też po kilku dniach na kanapie:)))Psisko zapakowane i jedziemy :)))


Widać,że na polach stoi woda tyle deszczu było


Drogi też wciąż jeszcze mokre


Dojechaliśmy nad morze,jak widać samochodem można sobie spokojnie na plażę wjechać:))



Może muszelkę?


Psiak zachwycony,uwielbia gonitwy po plaży:))



Po drodze...


Po obu stronach drogi jezioro




A dookoła jesień pokazuje się ze swojej najpiękniejszej strony:)



Napotykamy jeszcze jedno jezioro:)


I wracamy bo znów się chmurzy :(


Ale pogoda jednak zdecydowanie się poprawia:)))

I na koniec jeszcze jedna sprawa.
Antonina propaguje u siebie akcję sterylizacji zwierząt domowych,podpisuję się pod nią obiema rękami.

Życzę miłego dnia:)))

Dziękuję bardzo ,bardzo za wszystkie komentarze i zmykam do drutów.Synowa ma ambitne plany i muszę jeszcze przed wyjazdem nauczyć ją jak robić skarpetki:)))Ale najpierw sobie samej przypomnieć:)))

26 komentarzy:

  1. Same piękne miejsca pokazujesz. Koniki cudne i grzybek i muszelki i wszystko cudne, jak zwykle u Ciebie.
    Pomiziaj psiaka ode mnie:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  2. Psiak będzie pomiziany,zresztą on tylko by się miział,nie znam bardziej rozpieszczonego psa:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale tam fajnie. Mój mąz ma hopla na punkcie Norwegii, ale Szwecja wg mapy jest bardziej lesista. Mojej sąsiadki mama mieszka na północy Szwecji, kiedyś opowiadała mi o tym kraju. Szczerze, ale nie złośliwie, Ci zazdroszczę możliwości zwiedzania. PS Super z Ciebie teściowa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szwecja bardzo mi się podoba,lasy,jeziora to jest to co ja lubię,marzy mi się jeszcze Sztokholm ale stąd to trochę daleko.Może kiedyś...:))

      Usuń
  4. Świetny pies :-) Pies niewyspacerowany - pies smutny :-)
    Zdjęcia piękne :-) Widoki cudne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies się wybiegał i od razu mu się humor poprawił:))

      Usuń
  5. Ach uwielbiam takie widoki :)) Super :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę to co lubię bardzo. Piękny pies. Morze. Brzozowa aleja. Drogi wśród drzew. U mnie jest piękna pogoda. Muszę wybrać się do lasu. Tego u mnie nie brakuje. A ja oglądam Twoje zdjęcia i aż czuję zapach jesiennych liści. Pozdrawiam i życzę zrobienia wielu, ciepłych skarpetek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę Ci Jadziu przyjemnego spaceru w lesie:))A jak tam Twój zimowy komplet,robisz już coś?Pozdrawiam:))

      Usuń
    2. Oj czarno to widzę. Zrobiłam wszystkie kwadraciki i się zawiesiłam. Jak do tej pory zrobiłam tylko jedną czapę w życiu. Dla córeczki , jak miała 3 latka. A to dawno było. :*

      Usuń
    3. A spacer dopiero sobota lub niedziela. Ale obiecują , że pogoda wytrzyma.

      Usuń
  7. Pięknie tam jest. Pies po wybieganiu wygląda na szczęśliwego.
    Dziękuje za wklejenie plakatu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies padł na kanapę i usnął znaczy miał dość:))

      Usuń
  8. piękne widoki..to co kocham i las i woda...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne widoki. Uwielbiam to wszystko.Grzybek prawdziwy okaz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzybek okaz ale już ostatni chyba,po przymrozkach się skończyły:)

      Usuń
  11. Zazdroszczę spacerowych terenów. Woda, las... A ja z miasta mam wszędzie daleko. Autem przynajmniej pół godziny, żeby tak się od ludzi trochę odseparować :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego tak bardzo mi się tu podoba,ludzie mieszkają praktycznie w lesie,dla mnie bomba:))

      Usuń
    2. Miasto też ma swoje dobre strony ;) Najlepiej byłoby mieć dom i tu i tu, i jak się człowiekowi znudzi, to się przenosić :D

      Usuń
    3. Nie miałabym nic przeciw temu ;)

      Usuń
  12. cudowny spacer, wspaniałe miejsce
    mam mieszane uczucia co do sterylizacji ale swoje koty wysterylizowałam, kocicę bo juz nie mielismy komu oddawać kociąt a kota ze strachu o niego, przynajmniej przestał się teraz tłuc z innymi kotami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sterylizacja jest chyba bardziej potrzebna gdy chodzi o bezpańskie psy i koty.

      Usuń
  13. Jaki piękny jest ten kraj, a ta ilość muszelek powalająca :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń