Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

wtorek, 24 stycznia 2012

Ponczo

Na razie tylko jako wisielec wieszakowy bo nie ma kto i gdzie fotek zrobić.Pokażę jak będą,jutro podobno pogoda ma być więc może się uda parę zdjęć machnąć.
Ponczo zrobione jest z 60 dkg włóczki Sport jakiejś szwedzkiej firmy, 100g/150m ,70% wełna,30% polyamid ,druty nr 4.Włóczka milutka i ciepła,bardzo przyjemna.

Opis wykonania

Od góry nabrałam 96 oczek (podzielne przez 6 - 2o .lewe, 4o.prawe )i przerabiałam 4 cm warkoczem z 4 oczek prawych przekładanych co 4 rząd.
Następnie przerobiłam 1 rząd o.prawych redukując jednocześnie liczbę oczek do 80 (w każdym warkoczyku  przerabiałam jeden raz 2 oczka razem ),w ten sposób powstał rodzaj stójki a nie płaski ściągacz.
1 rząd o.lewych

Oczka na drucie podzieliłam w ten sposób:
 28o.p. - 12o.warkocz ( 2o.l.-10o.p.-2o.l.) - 28o.p. - 12o.warkocz (2o.l.-10o.p.-2o.l. )
Z  28 oczek dwa środkowe przerabiałam krzyżując je co drugi rząd,taki niby warkoczyk z dwóch oczek.
Dalej przerabiałam  dodając 8 o. (.z poprzecznej nitki oczko przekręcone ) co drugi rząd  przy warkoczykach na bokach ( jak wyżej)  i  przy warkoczach z przodu i z tyłu.
Warkocz przeplatany co 14 rząd.

Wzór warkocza znalazłam gdzieś w sieci,chyba na rosyjskich stronach.

Gdy dzianina osiągnęła 20 cm ,zaczęłam stopniowo zwiększać odstęp pomiędzy dodawanymi oczkami a więc najpierw co trzeci rząd,następnie co czwarty itd aż na drucie miałam 290 oczek,dalej robiłam już prosto bez dodawania.Po 37 cm po obu stronach przodu,w odległości 6 oczek od warkoczyka bocznego zamknęłam 4o. na otwory  na ręce .Dalej robiłam część tylną i przednią jednocześnie z dwóch kłębków.
 Po 18 cm nabrałam po 5 o.na zamknięcie otworów
i dalej robiłam znów na okrągło.Brzeg wykończony jest 4 rzędami oczek prawych.
Otwory na ramiona wykończone są szydełkiem 1 rząd półsłupków i rząd ściegiem  rakowym.
Ponczo ma długość 73 cm.
Nie jestem specjalistką od opisów,w razie niejasności proszę pytać :)))

5 komentarzy:

  1. No i się doczekałam:-). Oto poncho jakie lubię! Bez czubatych zakończeń. Świetny pomysł z otworami na ręce. Bardzo mi się podoba. Z niecierpliwością czekam na fotki "naludziowe" i proszę o zezwolenie na "zaczerpnięcie inspiracji" :-)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponczo ekstra. Ciekawie wymyślone. Czekam na zdjęcia na człowieku, wtedy zobaczy się całą jego urodę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobnie jak poprzedniczka, proszę o zdjęcie pięknego poncza na właścicielce. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe ponczo.Skorzystam z Twoich wskazówek.Kapitalny opis.Dziękuję,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń