Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

sobota, 17 marca 2012

W ogrodzie

    Ja wiem,jestem już nudna z tym ogrodem ale kto nie chce niech nie wchodzi,robótek nie będzie :)))

Do własnego ogródka póki co mam nieco za daleko to przynajmniej w botanicznym roślinki podglądam.
Żółwiki też wiosnę poczuły i wygrzewają się na słoneczku :)Synowa narzekała,że zdjęcia za małe i kwiatków nie widać to tym razem duże :))




 Zakwitają  magnolie,to chyba magnolia gwiaździsta ta pierwsza biała.
I tu też magnolia




Niestety po południu pogoda się popsuła i po wiośnie :( Nie wiem czy to wina wiosny,pogody,diety czy weekendu ale samopoczucie na samym dole stanów niskich :)Normalnie na takie stany pomagają czekoladki a że teraz nie mogę to zastępczo nakupiłam szmat choć się zarzekałam ,że nie będę.Ale czegoś musiałam przecież nakupić :)Tak szczerze mówiąc niespecjalnie mi to humor poprawiło.

Słonecznej niedzieli :))

ElkaTe -2 kg to też nie mało,podziwiam ludzi biegających,sama tylko leniwie spaceruję:)Pozdrawiam :)
Jadzia -och ,tez lubię przylaszczki i znam u siebie takie miejsce gdzie zawsze jest błękitny przylaszczkowy dywan,w tym roku nie zobaczę niestety.Pozdrawiam :)
Antonino-jak dla mnie to jeszcze na tę trawę dużo za wcześnie ale młodzi to młodzi :)Pozdrawiam :)
Robótki babci Tereski-dzięki :)Pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Muszę przyznać , że u mnie już ciepło. Nawet bardzo. Z dnia na dzień temperatura wzrosła do 20 stopni.Ale na zieloną trawkę trzeba poczekać. Moja magnolia nawet nie drgnęła. No cóż muszę czekać. Na pociechę oglądam Twoje zdjęcia. Zastanawiam się , co to za roślina na drugim od końca zdjęciu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie tam, naprawdę pięknie! Ja dzisiaj wybrałam się na pierwszą wyprawę rowerową w poszukiwaniu wiosny u nas. Planowałam zabrać aparat, ale zrezygnowałam, i dobrze. Wiosny ni ma! Przejechałam co prawda tylko 20 km, ale tutaj w rejonach górzystych wszystko później rusza. Jednak mam zamiar pojechać na czeską stronę i poszukam słynnego rezerwatu krokusów, może tam coś? Dietą kapuścianą zaraziłam koleżanki w pracy i przeczytałam co napisałaś. Od przyszłego tygodnia ruszamy. Ja na razie się oszczędzam w obżarstwie i tez już troszkę zrzuciłam :-) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    Pierwszy raz goszczę u Ciebie i zapewniam, że nie ostatni, bo pięknie tu i radośnie. Wiosny zazdroszczę, bo u mnie takiej nie ma, niestety.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. po pierwsze - piękne zdjęcia wiosenne, cudne kwiaty, na ziemi i drzewach
    po drugie szkoda, że usunęłaś zdjęcie, takie ładne było
    po trzecie-z opóźnieniem, ale zamieszczam wyróżnienie, jeszcze raz dziękuję:)
    po czwarte-pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia są fantastyczne, pokazują jak przychodzi do nas WIOSNA.
    Jestam wielbicielką NATURY mogę patrzyć na nią gogzinami.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń