...idzie przez park,a własciwie ogród.Zaskoczyło mnie dzisiaj jak szybko...Różnica trzech tygodni
I chyba wielkimi krokami zbliża się zima-odleciały dziś dzikie gęsi i to chyba wszystkie naraz bo w ciągu dwóch godzin widziałam kilkanaście kluczy.
Dwie godziny czasu,rower i wybrałam się promem na drugą stronę rzeki na rekonesans.
Do pałacu Benrath jest całkiem niedaleko,gdyby się wcześniej wybrać to rowerkiem spokojnie można .Może jak dopisze jutro pogoda to się tam przejadę.
Z drugiej strony Renu
Prom jest w Zons a Zons to miasteczko jakby żywcem ze średniowiecza wyrwane.Jeszcze je pokażę.
Słonecznej niedzieli życzę :))
Wiesz, fajnie,ze masz okazje poznawac wciaz cos nowego. Pieknie jest w Twoich obecnych okolicach.
OdpowiedzUsuńPrzyjemna wycieczka w tym jesiennym słońcu. A udało Ci się sfotografować fantastyczne klucze dzikich gęsi.
OdpowiedzUsuń