Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

sobota, 8 czerwca 2013

Czerwcowa róża

Dosyć już chyba tego lania wody,blog robótkowy ,pora jakąś robótką się pochwalić:)))
     Pamiętacie moją nieudaną różowo-czarną chustę,w której rozlazła się czarna część?Wzięłam ją w obroty,obcięłam czarne badziewie,zostawiłam różowy środek i zrobiłam całą chustę z różowych nici.Na zdjęciu widać,że stary początek różni się kolorem od nowej części.Nie przeszkadza mi to,z czasem się wyrówna a daje nadzieję,że kolor wyblaknie i nie będzie taki intensywnie różowy:))Zresztą kolor jest zupełnie inny niż wyszedł na zdjęciach,jest bledszy i taki lekko jakby w koral wpadający.
   Koncepcje zmieniały mi się w trakcie dziergania ale w końcu stanęło na zupełnie gładkiej .Ale same prawe oczka to nuda,pomyślałam więc o frędzlach.Trochę mnie zmroziło,gdy zobaczyłam ,że chusta jest nierówna,mocno skręcone nitki zboczyły w bok.
Pruć-nie pruć....Stanęło na nie pruć.Miałam nadzieję,że blokowanie ją trochę wyprostuje a poza tym będzie noszona raczej zamotana w jakiś sposób,wtedy ten defekt zniknie a raczej przestanie być widoczny:))
Frędzle nie zaspokoiły jednak całkiem mojej potrzeby zdobienia ,a że ogromnie lubię połączenie drutów z szydełkiem,wymyśliłam szydełkowe aplikacje.
I oto ona,moja  Czerwcowa Róża :))





Robiłam ją w dwie nitki ze szwedzkiego lnu,który mi się dostał od dzieci.Druty nr 4,szydełko 1.5.Szydełko zresztą musiałam sobie extra kupić.A jak już poszłam do sklepu ,to wyszłam oczywiście z trzema zamiast jednego:))
Ale za to nie kupiłam ani jednego motka,  wszystkie porządnie wymacałam ,powzdychałam i dzielnie wyszłam tylko z szydełkami:)))
Miłej niedzieli Wam życzę,dziękuję za wszystkie komentarze,niezmiernie je sobie cenię:))Sama marnie komentuję,bo mam internet tak szybki jak już kiedyś tutaj opisałam, a czasem muszę ze sprzętem po ogrodzie latać żeby sygnał złapać:)))Zresztą teraz też w ogrodzie piszę,choć tym razem nie na schodach:))

34 komentarze:

  1. Piękna chusta.Kolorek i te szydełkowe aplikacje super.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałaś doskonały pomysł z tymi aplikacjami! Frędzle to znakomity dodatek, chyba się naprostowały, a gdyby nie to zawsze żelazkiem możesz przelecieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Frędzle się naprostowały ale cała chusta jest trochę krzywa,po blokowaniu specjalnie tego nie widać,zresztą nie jestem drobiazgowa ;)

      Usuń
  3. Piękna chusta, zdobienie kwiatuszkowe super pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,wyjątkowo mnie samej się też podoba:))

      Usuń
  4. No to byłaś dzielna :)) a chusta bardzo ładnie wygląda po liftingu :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  5. No i taka zwykła (zrobiona prostym wzorem) chusta zyskała wspaniałe, nowe oblicze dzięki tym aplikacjom szydełkowym. Wygląda naprawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Antonino,muszę przyznać,że jestem z niej bardzo zadowolona:)

      Usuń
  6. Jest cudna ! Zakochałam się w niej. Naszyte szydełkowe elementy są cudowne. Za frędzlami nie przepadam, ale to szczegół :-)
    Przepiękna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam ostatnio fazę na frędzle:))Zresztą te są na szydełku zrobione.

      Usuń
  7. Kapitalne te aplikacje! Ze światłem czy pod światło, w każdym ujęciu inne i w każdym ciekawe.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie będę oryginalna. Muszę podpisać się pod zachwytami poprzedniczek. Niby prosta chusta . Zrobiłaś z niej cukiereczek. Tu się kłania Twoja kreatywność. Te kwiatuszki mają ciekawy wzór.
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))Mogę Ci podesłać wzory na kwiatuszki jeśli chcesz,znalazłam je w sieci:).

      Usuń
    2. Chętnie. Są bardzo ładne.
      Zapowiada się u mnie piękny dzień :))))
      Pozdrawiam i życzę słoneczka.

      Usuń
  9. Swietna chusta a aplikacje dodają jej to coś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chusta super, szydełka bardzo wygodne. Niestety w mojej pasmanterii niedostępne:( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ojej nie ma prawie nic:))Na szczęście mogę kupować za granicą:)

      Usuń
  11. fantastcznie ta chusta wyszła z tymi kwiatkami! Pozdrawiam Pstro!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chwaliłam ale pochwalę raz jeszcze. Przepiękna!!!
    Tonko, mam pytanie - katalpy już kwitną? poproszę o fotkę:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem Marleno,tu gdzie teraz jestem żadnej nie zauważyłam,ale będę się rozglądać:))

      Usuń
  13. śliczna chusta ..a aplikacje dodają jej uroku!

    OdpowiedzUsuń
  14. O, ale mnie nabrałaś! Myślałam, że zobaczę różę, a tu chusta :D
    Wygląda fantastycznie. Musiała kosztować Cię mnóstwo roboty, ale było warto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc post miałam przed oczami cudny różany krzew z kwiatami w podobnym kolorze i tak mi się skojarzyło :))

      Usuń
  15. Przepiękna - te kwiatki stworzyły Twoja chustę niepowtarzalną !

    OdpowiedzUsuń
  16. Och jak to dobrze, że nie zawsze wszystko nam wychodzi :).
    Dzięki temu zrobiłaś cudną chustę, a z dodatkami szydełkowymi wygląda rewelacyjnie :).

    Oj nie zazdroszczę takiego internetu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny sposób na prostą z pozoru, a jednak niepowtarzalną chustę!

    OdpowiedzUsuń