Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

niedziela, 3 marca 2013

Ja wiedziałam,że tak będzie,

ja wiedziałam.
Jak wiadomo ja fanką zimy nie jestem a tymczasem przez cały czas jaki spędziłam w domu zima nie odpuszczała ani na chwilę.Śniegu nasypało tyle,że gdy po kilku śnieżnych dniach chciałam wyjechać samochodem,to miałam na nim 40 cm tego białego ....(tu brzydki wyraz:))) .

                           

Ja tam wyjątkową "szczęściarą" jestem.Mogłabym za pogodynkę robić bo wiadomo,że tam gdzie ja na urlopie,tam podła pogoda murowana.Wiedziałam,że gdy tylko wyruszę w drogę pogoda zmieni się na lepsze.I co?Jeszcze na wyjezdnym zima mi dokuczyła zamrażając zamek w aucie,a gdy już bladym świtem jechałam w stronę  granicy,widziałam za sobą wstające wspaniałe słońce.No tak,Tonka się wyniosła,można świecić:))
   W każdym razie z rozpędu świeciło mi też po drodze,nie w oczy na szczęście:))Przy niezbyt dużym ruchu i ładnej pogodzie na miejscu byłam szybciej niż myślałam.Tak się złożyło,że już dzisiaj miałam trochę czasu ,żeby na poszukiwanie wiosny wyruszyć.Zrobiłam sobie długi spacer.Gdzie byłam pokażę może następnym razem a dzisiaj chcę tylko pokazać napotkane zwiastuny wiosny.
Obficie kwitnące ranniki


I łany przebiśniegów


Krokusy też już są


Przez płot zajrzałam do ogrodu botanicznego (niestety w niedziele nieczynny)i widać z daleka niebieszczące się plamy krokusów


I co mnie zaskoczyło to kwitnące już kamelie,nie pamiętałam że kwitną tak wcześnie.


Widok tych pierwszych kwiatków nastraja tak optymistycznie,od razu poprawia się humor:))
Co na froncie robótkowym pokażę też innym razem.Dzieje się właściwie niewiele ,ale może z wiosną większej ochoty również na dzierganie nabiorę:))
Życzę Wam wiosennego tygodnia:)))

20 komentarzy:

  1. No co ja mogę napisać. Znalazłaś się w innym świecie. Co tam nasza wiosna. U Ciebie już rozwinęła skrzydła. Pokazuj te zdjęcia. Wierzyć mi się nie chce , że to jakieś 1500 km ode mnie. Tylko. Aż sprawdzę na mapie ile jest dokładnie.
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzieniegdzie można zobaczyć też nieco śniegu ale rzeczywiście jest inaczej.Ale chyba nie aż tak daleko od Ciebie,ode mnie jakieś 800 km.

      Usuń
    2. Sprawdziłam.Jest między 1200 a 1300 km zależnie od trasy. A między nami w Polsce jest ok 450km. Też sporo. Dlatego są takie różnice klimatyczne. :))))

      Usuń
  2. Jakie piękne wiosenne widoki. Można oczy nacieszyć. Myślę, że niedługo też to będzie u nas. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno,niech tylko śniegi stopnieją a może już stopniały?U mnie w sobotę jeszcze był.

      Usuń
  3. Wiosna :-) I u mnie już nią pachnie...
    Pozdrawiam serdecznie i słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam tę wiosnę u Ciebie:))Znów nie udało mi się skomentować Twojego posta,to już drugi raz,ciekawe dlaczego.Bardzo mi się spodobała Twoja nowa chusta,wzór i kolor śliczny no i te koniczynki:))

      Usuń
  4. A u nas jeszcze nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, niech już będzie jak na Twoich ślicznych zdjęciach:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo wiosenne zdjęcia, fajnie, że je pokazałaś :) Odrobina kolorów... choć dzisiaj świeci słońce, więc nie jest źle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to już z górki,z każdym dniem będzie lepiej:))

      Usuń
  7. Piękne zwiastuny wiosny znalazłaś :) też bym chciała już mieć tak w ogródku :) A co do pogody ja zmianę na gorszą mam zawsze gdy tylko zabieram się za mycie okien i przeważnie kończę z deszczem pomimo ,ze zaczynałam ze słońcem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To całkiem jak moja przyjaciółka i sąsiadka,gdy widzę że ona się za okna bierze to bez parasola nie wychodzę:))

      Usuń
  8. O widzisz jaka piękna wiosna a u nas śnieg, mróz i.. śnieg... pozdrawiam Cię cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję,że to się wkrótce skończy:)

      Usuń
  9. A to sobie zakpiła z Ciebie ta pogoda....:)))
    Wiesz Tonka że myślałam o Tobie i o zdjęciach wczesnej wiosny jakimi raczyłaś nas w ubiegłym roku a tu proszę już są:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda niestety często sobie ze mną tak pogrywa:))

      Usuń