Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

niedziela, 5 lutego 2012

Migawki z podróży

   Trzymanie kciuków pomogło tylko częściowo-śnieg w nocy jednak spadł i padał jeszcze rano ale za to nie wszędzie.
Początek trochę trudny,zaliczony pierwszy poślizg ,na szczęście  nieszkodliwy.
Ale im dalej tym było lepiej
Trzeba przyznać,że przez dawne DDR-owo jedzie się naprawdę komfortowo.Nieustająco im zazdroszczę tych szerokich ,nowiutkich autostrad,niemal pustych w niedzielę.

Ale trochę zmęczona jestem,prawie 10 godz jazdy,co trochę przystanek bo spryskiwacze zamarzły i szybki trzeba było ręcznie czyścić.Brrr...Nie cierpię zimy...

2 komentarze:

  1. Dobrze, że szczęśliwie dojechałaś. Wczoraj rzeczywiście były bardzo trudne warunki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widocznie tylko ja trzymałam kciuki :-)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń