Na facebukowej grupie "Chusty i szale razem dziergane ",Karolina Maślarz zaproponowała jako chustę lipca, chustę Gaston .Od razu wpadła mi w oko.Chusty szydełkowe już robiłam,np. Sekret paths ale poszły do ludzi i ja właściwie nie mam takiej.
Miałam jeszcze jeden motek swinga od Liloppi, kolor 101,trochę mniejszy niż poprzednie ale ponieważ chusta jest prosta,nie ma żadnych nupków ani reliefów to 1200m powinno być w sam raz.I kolory akurat moje.Natychmiast się do niej zabrałam
Chusty jeszcze nie blokowałam,jakoś mi się nie chce,coś ostatnio lenia mam.Zresztą szydełkowe chusty mogą się właściwie bez blokowania obyć.
Nie ma co więcej pisać na temat chusty,zresztą nowy interfejs nadal stwarza problemy.Uparł się i koloruje mi czcionkę raz na czarno a raz na niebiesko a na podglądzie jest czerwona.Rozumiecie coś z tego?Nie daje się to zmienić i jest nad wyraz wkurzające.
Zbliża się święto a więc wesołego święta:)
Bez rac,faszystów i bijatyk.
Ładna bardzo ładna chusta! I pięknych, letnich, morskich kolorach!
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że blogger wariuje, po ostatnich zmianach. Ja jeszcze nic nie pisałam, więc nie doświadczyłam na sobie tych zmian. Doszły jednak do mnie narzekania.
Z blogerem jak zwykle na początku są różne kłopoty,nie rozumiem tych bezsensownych zmian , mam nadzieję że się to z czasem unormuje.
UsuńJestem zachwycona ,jej prostotą :) proste a piękne:)pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńProste jest zawsze najlepsze, właśnie ta prostota mi się w niej spodobała:).
UsuńPodoba mi się nowy interfejs jest bardzo intuicyjny. Chusta ładna taka zwykła. Cały motek wyrobiłaś?
OdpowiedzUsuńTak Basiu, cały.Wzor jest z tych co to robisz na jaką wielkość chcesz.
UsuńDziękuję 😊
OdpowiedzUsuńPiękna jest :)
OdpowiedzUsuń