Teraz gorąca herbata z tymiankiem,gozdzikiem i imbirem,aspiryna i można zasiąść z drutami przed tv by miło spędzić Sylwestra:))).
Szampan i inne niezbedne akcesoria przygotowane:))
Bo pamiętacie?O północy należy mieć otwarte okno, zapaloną świecę i trzeba usiąść na pieniądzach:))) Żeby się darzyło.Szampan moze być aczkolwiek nie jest obowiązkowy ;)
Nie wiem czy pomaga ale ja się tego trzymam:)))
Kochani moi,życzę Wam szalonego Sylwestra i nich Wam Nowy Rok przyniesie samo dobro:)))
Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2019 oby nie był gorszy od minionego ale decydowanie lepszy w sprawach finansowych i zawodowych Życzenia noworoczne składa Basia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :))
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńO pieniądzach, ale w portfelu to słyszałam, ale o otwartym oknie nie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego czego pragniesz niech się ziści w Nowym Roku!!!!
Dziękuję:))Kiedyś usłyszałam takie rady w radiu,było tego więcej ale nie wszystko zapamiętałam,to co pamiętam stosuję bo a nuż skutkuje:))
UsuńSwiece zapalilam, na pieniadzach usiedlismy przy otwartym oknie :)
OdpowiedzUsuńI niech sie nam spelni!!!!
Niech się spełni!
UsuńCzemu tak późno dowiedziałam się jak trzeba powitać Nowy Rok???? Ja miałam tylko otwarte okno. mam nadzieję, że wystarczy.
OdpowiedzUsuńOkolicę masz piękną.... Taką do spacerowania i zachwycania się.
Szczęśliwego!!!!
Przyznaję,moja wina.Wiedziałam że już podawałam przepis na dostatni i szczęśliwy rok ale okazało się,ze to było jakieś 5 czy 6 lat temu.Ten czas nieustannie robi mi takie psikusy :)).Najlepszego:))
UsuńZdrówka Dużo! A o tych obowiązkowych zadaniach po północy nie wiedziałam, więc wykorzystam te cenne informacje w w przyszłym roku ;). Pozdrawiam gorąco Small Megi
OdpowiedzUsuńŻyczę dobrego roku mimo braku tych rytuałów:))
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńFilmik iście jesienny, podziwiałam błękit nieba, którego bardzo zadroszę. U nas słońce było ponad dwa tygodnie temu.
Dziękuję:))Ten błękit to jednorazowy wybryk pogodowy,dzis wszystko wróciło do normy czyli szaro, biuro i mokro.Aby do wiosny:))
UsuńMiało być oczywiście"buro",ten durny słownik ciągle takie psikusy robi :)))
UsuńO siedzeniu na pieniądzach nie słyszałam. Trzeba będzie za rok spróbować- może to coś da ;). Szczęśliwości w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńO takich przesądach nic nie wiedziałam. Za rok przetestuję :))
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.
Pozdrawiam :))