Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

czwartek, 19 czerwca 2014

Abdykował król,niech żyje król!

    W Hiszpanii Filip VI został proklamowany nowym monarchą.Uroczystość odbyła się w parlamencie.Nowy król zdecydował ,że nie będzie uroczystej koronacji w kościele ponieważ w świeckim państwie ta uroczystość  powinna być świecka(sic).Szkoda ,że tej prostej zasady nie rozumieją nasi rządzący.Oficjalnie biskupi wykazali zrozumienie.Czyli ,odwrotnie niż u nas,znają swoje miejsce.
A więc niech żyje mądry król FilipVI!!

I jaki przystojny:)))

A wracając z pałaców na ziemię,skończyłam wreszcie torbę.Pokazuję tylko dla udokumentowania faktu,bo jeszcze wymaga wszycia podszewki,zapięcia,jednym słowem wykończenia.W pełnej krasie moje dzieło zaprezentuję jak to wszystko zostanie zrobione:)))A swoją drogą chyba jeszcze maszyna do szycia zacznie ze mną jeździć bo mi jej na każdym kroku brakuje:))
Torbę tym razem robiłam z kordonków poliestrowych , w dwie nitki.Zachwycona nimi szczerze mówiąc nie jestem.Niezbyt dobrze mi się dziergało,nici są sztywne,nawet szydełko tego nie wytrzymało:))
Ale być może ta sztywność przy torbie będzie zaletą.Zużyłam niecałe dwie szpulki,dla porównania nowa szpula.

    Z braku innych pomysłów zaczęłam wreszcie drugą firankę do kompletu.Tak mi się nie chciało ale jedna będzie się tylko poniewierać a dwie już mogę wykorzystać.Jak tylko będę na tyle długo w domu,żebym zdążyła się tym zająć:))
W każdym razie jest nadzieja że ją skończę,zwłaszcza że nadaje się na robótkę na wynos:))
Potrzebowałam do torebki kółka metalowe,na szybko kupiłam takie do firan,w komplecie z plastykowymi zaczepami i nieoczekiwanie okazało się,że mam nowe,całkiem niegłupie znaczniki:)))

Życzę Wam  fajnego długiego weekendu:))

6 komentarzy:

  1. Jesteś bardzo pomysłowa, Tonko :) Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu niektóre narody bywają normalniejsze więc i król fajny. U nas taki numer by nie przeszedł, nawet wychodek musi być pokropiony a co dopiero nowy król.
    Ten kordonek poliestrowy wygląda na strasznie sztywny i taki zupełnie bez połysku. No ale na torbę to pewnie jest dobry. Fajnie Ci ona wyszła. Dziś zszyłam bluzkę, zmierzyłam i...rękawy do poprawki- tak to jest gdy się robi z niczego, czyli z głowy.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas niechby się ktoś ośmielił,już słyszę ten biskupi wrzask:))Chyba już nie doczekam normalności,nie w kraju gdzie np.z wieży świeckiego ratusza rozlega się"Maryjo,królowo Polski" i nikogo to nie dziwi ani nie razi,każdy zdziwiony:a co ci to przeszkadza?(przykład z mojego podwórka).A mnie ,dziwadłu,przeszkadza.
      Jak się z niczego robi to tak jest,patrz tonka,która notorycznie robi z niczego bo ma awersję do gotowców ;)

      Usuń
  3. Świetna torebka :-) Niezmiennie bardzo mi się podoba ;-)
    Pomysł ze znacznikami - genialny.
    A nowy król... hmmm - mądry i przystojny - zgadzam się z Tobą.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebka super ze wstawianymi motywami, pochwal sie jeszcze jak juz będziesz znia paradować:) a w ogóle to zazdroszczę robienia firanek na szydełku, sama chciałabym do kuchni ale czasu za mało:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlaczego tak bardzo wszystkim przeszkadzają księża? Dlaczego plujecie na Kościół? Ślub, chrzest, komunia, itp itd fajnie, ale żyć wg przykazań to be.
    A biskupi wrzask to w TuskVN. Kisęża też potrafią mądrze lub głupio gadać, ale pokażą tylko tych drugich. Awy jak stado owiec powtarzacie za "przekaziorami"Profesor Chazan wg was też jest be, gender jest fajne, a tęcza cudna. Szkoda słów.
    Mimo wszystko miłego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń