Wykorzystałam ten wzór,ktoś zamieścił go na Fb ale nie wiem skąd pochodzi,od Rosjanek chyba.
Z tego co zdążyłam podejrzeć to w Warszawie świętowano jak zwykle.
A u Niemców też jak zwykle-11.11 o godz 11.11 rozpoczęli piątą porę roku czyli karnawał:))
Miłego wieczoru:))
Śliczna ta sukienusia Ci wyszła. Jasne, że fajniej ( i szybciej) robi się ciuszek dla wnusi niż babci, no chyba że babcia jest w rozmiarze 32/34:))) Nasi Narodowcy jak zwykle sie popisali, w robocie były armatki wodne, którymi policja starała sie rozpędzic hołotę, poza tym używali broni gładkolufowej,a tłumek- kamieni. Jak ostatnio widziałam to ze 200 osób jest zatrzymanych.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Czyli jak zwykle, dobrze ,ze tego nie widziałam:))A babcia jest faktycznie niedużych rozmiarów tylko chwilowo pomysłu na nią nie mam:))Miło,że jesteś:)
UsuńSukieneczka dla wnusi śliczna, a sposób na babcię też się znajdzie.
OdpowiedzUsuńCo do piątej pory roku, u mnie nie było tak kolorowo, jak to niestety na wiosce. Nie zmienia to jednak faktu, że znów trzeba coś dzieciakom szykować na RosenMontag :) Niby jeszcze daleko, a jednak czasu może zabraknąć. Najpierw jednak Laternenumzug w piątek :)
Ja po prostu Koeln podglądam ,nawet nie wiem czy tu też coś się działo:))Ale Laterneumzug chyba już w Bonn był, zdaje się że było coś o nim w dzisiejszej gazecie:)Mam nadzieję że nie będzie Wam w piątek padało bo to tak przykro jak te biedne dzieciaki mokną.
UsuńŚliczna sukieneczka ,takie małe ciuszki są słodziutkie ,coś wymyślisz babci w końcu pomysłowa kobita z Ciebie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Miło że we mnie wierzysz ale na razie kompletna pustka w głowie:))Na szczęście babcia terminu nie określiła więc mam czas:))
UsuńBardzo fajna sukienusia.
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńśliczna nienia, ja nie mam komu takich robić, jeszcze:)
OdpowiedzUsuńJa też nie mam,u mnie same chłopaki ale kto wie,może jeszcze będziemy miały :))
UsuńŚliczna sukienusia i kolorek ekstra. Masz zdolności Tosiu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa mam zdolności?Twój pled mnie powalił:))
UsuńJak dla mnie to nie trzeba sukience żadnej wstążki :) Tak jak wygląda jest świetna - lepsza niż ta we wzorze, z którego korzystałaś!
OdpowiedzUsuńDecyzję w sprawie wstążki pozostawiam właścicielce,w każdym razie miejsce na nią jest gdyby chcieli:))
Usuńfiolecik piękny, ale wykonanie, równość ściegów- rewelacja !
UsuńCudna sukieneczka :-) Piękny kolor i śliczny wzór. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
No i co - następne Musowo Zrobić. Tonko za wzorek dziękuję - przyda mi się!
OdpowiedzUsuń