Trudno było się wybrać bo do końca marca ogród zamykany jest już o 16 natomiast w soboty,kiedy ja mam zwykle więcej czasu,w ogóle jest nieczynny .Ale trafiło się trochę czasu w niedzielę i za całe 3 € (podrożało,rok temu było 2 € )zrobiłam sobie piękny spacerek,nie były to zmarnowane pieniądze:))Wstęp jest płatny tylko w niedziele,w tygodniu wchodzi się za zupełną darmochę:))
Ten "śnieg"pod drzewami był jedynym jaki w tym roku tu widziano:))
Kamelie nie ucierpiały w tym roku,pięknie kwitną,również w prywatnych ogrodach.W Bonn jest niewiele odmian ale jeśli ktoś ma okazję wybrać się do Kolonii do ogrodu botanicznego"Flora" to polecam,mają tam dużą kolekcję tych pięknych kwiatów.
Część magnolii już przekwitła,inne jeszcze kwitną.
Byłam zaskoczona zmianami jakie zaszły w ogrodzie.Wycięto bardzo dużo drzew i krzewów ale też posadzono mnóstwo nowych roślin,
nie tylko małych ale i całkiem dorosłych drzew jak np.ta zimozielona Magnolia Grandiflora (sądząc po pąkach też nie zobaczę jak kwitnie ) czy szeleszczący jeszcze zeszłorocznymi liśćmi buk.
Można już przejść nad stawem po nowym mostku,wzdłuż brzegów również posadzono nowe rośliny.
A ten krzaczek po lewej stronie to...tak,tak,to bez:))
Zawsze można coś nowego znaleźć,przynajmniej dla mnie:))Tym razem zobaczyłam nieznany mi krzew z białymi kwiatkami,podobny trochę do jaśminu.
I to koniec wiosennego spaceru:))
Jeszcze tylko taka ciekawostka na koniec:))
Bardzo dziękuję Wam za komentarze i za to,ze zaglądacie:))Pozdrawiam Was wiosennie:))
piękna wycieczka, tez lubię takie:)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu trzeba sobie zrobić przyjemność:))
UsuńWspaniały spacer - cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPięknie.
Pozdrawiam serdecznie.
:)
UsuńExochorda girardii to po polsku obiela. Kiedyś zachęcił mnie opis w podręczniku Bugały. Dość długo trwały poszukiwania sadzonki - znalazłam, ale niestety, po któreś ostrzejszej zimie już nie odżyła. Tam, gdzie Ty jesteś ma lepsze warunki klimatyczne. Zazdroszczę tych pięknych widoków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Łucja
Łucjo,tych warunków klimatycznych to ja im tu do bólu zazdroszczę,mogą sobie wszystko sadzić i wszystko rośnie i to jak.Ta obiela to ładna roślinka,szkoda że taka wrażliwa.
UsuńZazdroszczę spaceru w takich okolicznościach przyrody. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper w tym ogrodzie botanicznym. Dzięki za wycieczkę, naprawdę miło się robi gdy ogląda się
OdpowiedzUsuńtakie piękności!.
Miłego, ;)
Taki spacerek nastraja trochę bardziej optymistycznie,zwłaszcza jak gdzieś tylnymi drzwiami,podstępnie znów się depresyjka wciska:)
UsuńOooo, zastanawiałam się, kiedy pokażesz zdjęcia z ogrodu! Tak Ci zazdroszczę, u nas jest jeszcze zamknięty... Magnolie dopiero rozkwitają. A Ty miałaś okazję powąchać bez! :)
OdpowiedzUsuńTutejszy ogród jest otwarty cały rok,tylko od listopada do marca wcześniej zamykają,wiadomo.Większość magnolii już sypie płatkami,niektóre całkiem przekwitły.Szkoda że do nas ta wiosna tak późno przychodzi,nie wiem czym sobie Niemcy zasłużyli na taki fajny klimat ;)
UsuńZima też ma swoje uroki :) A im dłużej się czeka, tym bardziej cieszą kwiaty i kolory :)
UsuńE tam,zima jest be,zimy nie cierpię na równi z weekendami:))Ja nienormalna jestem i lubię upały:))
Usuń