Listopad ma się już ku końcowi ale choć przyszły deszcze i wiatrzyska,to u mnie wciąż stosunkowo ciepło.Z naciskiem na stosunkowo ;)A ja z udziergiem październikowym a może nawet wrześniowym, tyle ,że chyba sprzed roku.
Jakoś tak w ostatnich latach nastąpił wysyp dzianinowych sukienek.Na tej fali ja też takiej zapragnęłam .Miałam w zapasach motek od Włóczki Warmii i by zaspokoić zachciankę szybko zaczęłam dziergać.
Nadłubałam się trochę na trójeczkach ale za to robota z gatunku bezmyślnych bo poza karczkiem i rękawami reszta to dzierganie telewizyjne. Sukienka jesienna bo to nie wełna lecz bawełna z akrylem . Nie bardzo wiedziałam jak zrobić z jednego motka jednakowy kolorystycznie środek i rękawy, w końcu wymyśliłam że zrobię to na okrągło,rękawy razem z korpusem a potem rozetnę ,tak jak przy swetrach żakardowych.
Nigdy wcześniej tego nie robiłam, wyszło szczerze mówiąc tak sobie , ale tym akurat fragmentem chwalić się nie zamierzam ;).
Na tyle wystarczyło mi jednego motka,zostało parę metrów.Motek miał ich chyba 1400 ale nie jestem pewna.
Może to być sukienką lub tuniką,do wyboru.
I nasz piękny zamek załapał się na sesję.Jeden z dwóch zresztą :).Kiedyś się może ogarnę i zaprezentuję obydwa.
Może to być sukienką lub tuniką,do wyboru.
I nasz piękny zamek załapał się na sesję.Jeden z dwóch zresztą :).Kiedyś się może ogarnę i zaprezentuję obydwa.
Bardzo fajna. Lubię sukienki, robić też :) I poproszę o bliższe zaprezentowanie zamku ;) :) :)
OdpowiedzUsuńObiecuję że zamki będą :).
UsuńSukienka wyszła fantastycznie 🤩
OdpowiedzUsuńDziękuję:).
UsuńSukienka jest świetna i w jedynym akceptowalnym dla mnie fasonie, czyli luźna, bez żadnych zwężeń. Słyszałam, a raczej czytałam o tym pomyśle dziergania w całości i potem rozcinania, ale jeszcze się nie odważyłam zrobić to samej.
OdpowiedzUsuńTo był mój pierwszy raz, to rozcinanie, nie wyszło najlepiej ale mniej więcej zorientowałam się co i jak. Na błędach człowiek uczy się najskuteczniej:).
UsuńSuper kiecka, też słyszałam o rozcinaniu ale nie zgłębiłam tego jeszcze, brawo za odwagę. Dawno mnie nie było u Ciebie, ale nadrabiam i Pozdrawiam Kochana.
OdpowiedzUsuńMnie też tu dawno nie było ;) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo ładna sukienka, piękny kolor. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKrystynkaR
Naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńលេងបាល់
Dziękuję :))
OdpowiedzUsuń